Partnerzy serwisu:

CPK wpływa na plan modernizacji linii 277. Będą dwa tory i 160/km/h

Michał Szymajda 26.07.2018 9,7k

CPK wpływa na plan modernizacji linii 277. Będą dwa tory i 160/km/h
Fot. ms, Rynek-Kolejowy.pl (zdjęcie ilustracyjne)
Na razie nie powstanie dokumentacja projektowa dla przebudowy ważnej dolnośląskiej linii kolejowej 277. Całkowicie zmieniła się koncepcja jej przebudowy i unieważniono przetarg na jej zaprojektowanie, m.in. ze względu na plany budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego i liczne uwagi Kolei Dolnośląskich.
O przetargu obszernie pisaliśmy w tym miejscu. Ogłoszono go jeszcze w czerwcu 2017 roku, a w marcu 2018 wybrano wykonawcę, jednak wstrzymywano się długo z podpisaniem umowy z nim. Teraz wiemy już, że kontrakt nie trafi w ręce TPF i TPF Getinsa, które za realizację projektu chciało 22,7 mln zł. Nie chodzi jednak o to, że oferta była za droga.

PLK uznały, że wystąpienie „istotnej okoliczności, której nie można było przewidzieć wcześniej”, stoi na przeszkodzie dla podpisania kontraktu w takiej formie, jakiej w 2017 roku oczekiwał zarządca infrastruktury.

100 km/h i jeden tor to za mało

Okolicznością tą jest „uchwała Ministerstwa Infrastruktury (…) zakładająca przyjęcie koncepcji przygotowania i realizacji inwestycji Port Solidarność – Centralny Port Komunikacyjny (…)”. Dalej PLK informuje, że w kwietniu odbyły się dwa spotkania z przedstawicielami Ministerstwa Infrastruktury i zarządem PLK w sprawie komponentu kolejowego CPK. Wówczas PLK została wezwana do podjęcia niezwłocznych ustaleń dotyczących linii 277. Ustalono, że modernizacja tej linii w wariancie jednotorowym, po której pociągi będą mogły poruszać się z prędkością do100 km/h, będzie kolidowała z planami rządu.

– Modernizacja powinna zostać zrealizowana w wariancie co najmniej dwutorowym, z bezkolizyjnym włączeniem w linię 132 oraz w standardzie zapewniającym osiąganie prędkości przejazdowej 160 km/h – czytamy w wyjaśnieniu dołączonym do dokumentu unieważniającego postępowanie. Ma to znacznie polepszyć możliwości prowadzenia ruchu towarowego i ruchu aglomeracyjnego jednocześnie.

Dalsza realizacja przedmiotowego zamówienia wydaje się bezprzedmiotowa, a zawarcie umowy będzie prowadziło do wykonania zamówienia niezgodnego z przyjętą koncepcją, w konsekwencji powodując, iż zamawiający będzie zobowiązany do wykonania dodatkowych prac w celu dostosowania wykonanej infrastruktury do założeń – czytamy w uzasadnieniu zarzucenia planów projektowania jednotorowej linii 277 do prędkości 100 km/h.

Koleje Dolnośląskie: Decyzja PLK bardzo słuszna

Zaplanowana w dotychczasowym zakresie modernizacja linii 277 od początku nie podobała się Kolejom Dolnośląskim. Zdaniem przewoźnika unieważnienie przetargu na linię nr 277 jest całkowicie zasadne i jest efektem uwag złożonych przez Zespół kolejowy CPK oraz KD.

Założenia do tego projektu były niezgodne nie tylko z koncepcją CPK, która zakłada wejście nowej linii do Wrocławia z wykorzystaniem odcinka Czernica Wrocławska – Wrocław Brochów, ale także z obecnym rozwojem tej linii dla ruchu aglomeracyjnego i towarowego. Ponad 10-kilometrowy odcinek jednotorowy z Brochowa do Czernicy Wrocławskiej, nawet zmodernizowany do 100 km/h, skutecznie ograniczałby możliwości rozwoju – pisze Piotr Malepszak, członek zarządu KD.

Jego zdaniem nowe założenia projektowe, które zakładają chociażby bezkolizyjne włączenie w linię nr 132, dwutorowość na całym odcinku oraz przebudowę mało funkcjonalnego układu torowego stacji Siechnice będą gwarancją wysokiej przepustowości tego odcinka dla ruchu mieszanego.

– Patrząc całościowo na sieć kolejową należy w trybie pilnym przejrzeć nowe projekty, których realizacja jest planowana do roku 2023 i skorygować, uzupełnić układy torowe wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. PLK posiada zespół świetnych specjalistów, którzy doskonale potrafią to ocenić, ale ich głos w tej sprawie musi być decydujący. Niestety na sieci mamy już wiele przykładów złych rozwiązań, począwszy od opłotowanych krawędzi peronowych, a skończywszy na 20-kilometrowych szlakach na podejściu do aglomeracji, które blokują rozwój ruchu i bardzo go komplikują w sytuacjach awaryjnych i podczas prac utrzymaniowych. Niestety, kolejne takie złe rozwiązania są już na etapie prac budowlanych. Najwyższy czas na dobre projektowanie i wydawanie bardzo dużych pieniędzy z dobrym efektem dla przewoźników i pasażerów – dodaje Malepszak.

Na razie nie wiemy jeszcze, jak zareaguje na unieważnienie postępowania wybrany już wykonawca prac.
PARTNERZY DZIAŁU



Podziel się ze znajomymi:
Komentarze:
Nowe linie kolejowe
Zobacz też
Najnowsze wiadomości
Polecane wiadomości
Praca
Komentarze
Fotorelacje
Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMSKontakt
Pełna wersja strony