Alstom powalczy o polski rynek [film]
Michał Szymajda ⚫ 03.11.2016 ⚫
245
Po niemal dwóch latach kursowania Pendolino, można powiedzieć, że pasażerowie polubili ten pociąg. Jego awarie są bardzo rzadkie, z czego szczególnie zadowolony jest operator – PKP Intercity. Sprawność 20 posiadanych przez przewoźnika składów jest różna w zależności od miesiąca, ale zawsze wysoka – przekracza 95%.
Bardzo zadowolony z tego faktu jest Lesław Kuzaj, prezes Alstom w Polsce, który potwierdza, że polskie Pendolino to produkt, którego niezawodność jest niemal pełna.
– Obiecaliśmy dostawę takiego produktu i dotrzymaliśmy słowa. Na jego bardzo wysoką dostępność wpływają dwie rzeczy. Pierwsza to taka, że pociągi są bardzo wysokiej jakości. To produkty rozwijane od wielu lat, które nie są prototypami, lecz sprawdzonymi, niezawodnymi jednostkami. Druga rzecz to kwestia utrzymania ich w ruchu – mówi Lesław Kuzaj. – Ponieważ serwis jest w naszych rękach, dokładnie wiemy, jak się obchodzić z tym pociągiem, a ludzie, którzy pracują w systemie zmianowym potrafią, niczym w Formule 1, wykonać błyskawiczną naprawę zużytych części. Także tych uszkodzonych w wyniku kolizji czy wandalizmu – uważa. Jego zdaniem to właśnie te dwa elementy sprawiają, że pociągi Pendolino mogą cieszyć się wysoką niezawodnością na polskich torach.
Terminy dostaw zbyt krótkie
Alstom w ostatnich latach nie zanotował jednak spektakularnego sukcesu na polskim rynku, oczywiście jeśli pominiemy sprzedaż zespolonych pociągów Pendolino. Prezes Kuzaj tłumaczy to w ten sposób: – Było to związane między innymi z krótkimi terminami dostarczenia gotowych produktów. Alstom, który bardzo dba o jakość swoich pojazdów, nie mógł sobie pozwolić na dostarczenie pojazdów, które praktycznie są niegotowe. To znaczy – nie spełniają wszystkich warunków niezawodności, bez potrzebnego okresu testów – powiedział Kuzaj. Jak mówi, dla Alstomu produkcja w szybkim tempie i ewentualne tego konsekwencje, takie jak niepełna dostępność, niższa jakość, w konsekwencji spowodowałyby zagrożenie dla marki. Terminy dostaw, jakie założyli sobie przewoźnicy z końcem ostatniej perspektywy unijnej, były dla tego producenta nie do zaakceptowania.
„Kryterium ceny preferowało produkty niskiej jakości”
Lesław Kuzaj zwrócił też uwagę na inny powód, dla którego Alstom był słabo zainteresowany dostawą taboru kolejowego i tramwajów do Polski. – Chodzi o warunek ceny, który nierzadko stanowił 90% lub nawet więcej w przetargach. Odbijało się to na jakości końcowego produktu. Postanowiliśmy przeczekać ten czas i wraz ze zmianami z PZP jesteśmy gotowi stanąć w szranki i pokazać, co potrafimy – uważa.
Prezes Alstomu w Polsce określił, w jakich konkursach ofert koncern będzie aktywny. – W tej chwili jesteśmy w przededniu wielkich przetargów, ale dopiero na koniec roku będziemy mogli określić portfel zamówień. Szykują się duże postępowania na metro w Warszawie, tramwaje w stolicy, inwestycje w Krakowie. Można długo wyliczać miasta w Polsce, gdzie podobne przetargi się odbędą. Przyglądamy się im bardzo uważnie i chcemy brać w nich udział – kończy.
O planach rozwoju chorzowskiej fabryki znajdującej się w rękach Alstomu więcej piszemy tutaj. Warto też przeczytać o nowych, zeroemisyjnych zespołach trakcyjnych iLint, które koncern zaprezentował na targach InnoTrans w Berlinie.
– Obiecaliśmy dostawę takiego produktu i dotrzymaliśmy słowa. Na jego bardzo wysoką dostępność wpływają dwie rzeczy. Pierwsza to taka, że pociągi są bardzo wysokiej jakości. To produkty rozwijane od wielu lat, które nie są prototypami, lecz sprawdzonymi, niezawodnymi jednostkami. Druga rzecz to kwestia utrzymania ich w ruchu – mówi Lesław Kuzaj. – Ponieważ serwis jest w naszych rękach, dokładnie wiemy, jak się obchodzić z tym pociągiem, a ludzie, którzy pracują w systemie zmianowym potrafią, niczym w Formule 1, wykonać błyskawiczną naprawę zużytych części. Także tych uszkodzonych w wyniku kolizji czy wandalizmu – uważa. Jego zdaniem to właśnie te dwa elementy sprawiają, że pociągi Pendolino mogą cieszyć się wysoką niezawodnością na polskich torach.
Terminy dostaw zbyt krótkie
Alstom w ostatnich latach nie zanotował jednak spektakularnego sukcesu na polskim rynku, oczywiście jeśli pominiemy sprzedaż zespolonych pociągów Pendolino. Prezes Kuzaj tłumaczy to w ten sposób: – Było to związane między innymi z krótkimi terminami dostarczenia gotowych produktów. Alstom, który bardzo dba o jakość swoich pojazdów, nie mógł sobie pozwolić na dostarczenie pojazdów, które praktycznie są niegotowe. To znaczy – nie spełniają wszystkich warunków niezawodności, bez potrzebnego okresu testów – powiedział Kuzaj. Jak mówi, dla Alstomu produkcja w szybkim tempie i ewentualne tego konsekwencje, takie jak niepełna dostępność, niższa jakość, w konsekwencji spowodowałyby zagrożenie dla marki. Terminy dostaw, jakie założyli sobie przewoźnicy z końcem ostatniej perspektywy unijnej, były dla tego producenta nie do zaakceptowania.
„Kryterium ceny preferowało produkty niskiej jakości”
Lesław Kuzaj zwrócił też uwagę na inny powód, dla którego Alstom był słabo zainteresowany dostawą taboru kolejowego i tramwajów do Polski. – Chodzi o warunek ceny, który nierzadko stanowił 90% lub nawet więcej w przetargach. Odbijało się to na jakości końcowego produktu. Postanowiliśmy przeczekać ten czas i wraz ze zmianami z PZP jesteśmy gotowi stanąć w szranki i pokazać, co potrafimy – uważa.
Prezes Alstomu w Polsce określił, w jakich konkursach ofert koncern będzie aktywny. – W tej chwili jesteśmy w przededniu wielkich przetargów, ale dopiero na koniec roku będziemy mogli określić portfel zamówień. Szykują się duże postępowania na metro w Warszawie, tramwaje w stolicy, inwestycje w Krakowie. Można długo wyliczać miasta w Polsce, gdzie podobne przetargi się odbędą. Przyglądamy się im bardzo uważnie i chcemy brać w nich udział – kończy.
O planach rozwoju chorzowskiej fabryki znajdującej się w rękach Alstomu więcej piszemy tutaj. Warto też przeczytać o nowych, zeroemisyjnych zespołach trakcyjnych iLint, które koncern zaprezentował na targach InnoTrans w Berlinie.
Komentarze:
Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Komentarze

Fotorelacje

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |