Zarząd Libiszewskiego nie otrzymał absolutorium w PKP Cargo

Zarząd spółki PKP Cargo zgodnie z wymogami prawa przekazał do publicznej wiadomości treść projektów uchwał, poddanych pod głosowanie przez Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy które odbyło się dziś (13 czerwca), ale które nie zostały podjęte. 

Chodzi o udzielenie absolutoriów poprzednich członków zarządu spółki: prezesa Macieja Libiszewskiego, Jarosława Klasy, Arkadiusza Olewnika oraz poprzedniego przewodniczącego Rady Nadzorczej Mirosława Pawłowskiego, którego w marcu ubiegłego roku zastąpił Krzysztof Mamiński. Warto przypomnieć, że mimo tego, że większość akcji spółki jest w obrocie publicznym, zgodnie ze statutem PKP SA decydujący głos w spółce.

Co ciekawe, to nie pierwsze tego typu sprawa w ostatnich latach. W czasie, gdy Mirosław Pawłowski był prezesem PKP SA, nie udzielono absolutorium za działalność tzw. "bankomatom", czyli zarządowi PKP SA kierowanemu przez Jakuba Karnowskiego. Podobnie stało się w przypadku PKP Intercity i PKP PLK. 

Nieudzielanie absolutorium zarządom nie rodzi żadnych natychmiastowych skutków; może natomiast stanowić argument za odwołaniem członka zarządu (co w tym wypadku nie ma zastosowania). Absolutorium jest za to istotne dla dalszej kariery członka zarządu jako przedstawiona publicznie przez właściciela ocena jego pracy. Co ważne, udzielenie absolutorium członkowi zarządu zwalnia go z odpowiedzialności cywilnej wobec spółki za dany okres. 

Jeśli chodzi o podjęte dziś uchwały, to Zwyczajne Walne Zgromadzenie PKP Cargo jednogłośnie zatwierdziło Jednostkowe i Skonsolidowane Sprawozdanie Finansowe przewoźnika oraz sprawozdanie zarządu z działalności Grupy Kapitałowej. Osiągnięty w 2017 roku zysk netto w wysokości 93.967.095,00 podzielono na 7.517.367,60 zł - zasilenie kapitału zapasowego oraz 86.449.727,40 zł - na pokrycie strat z lat ubiegłych, zgodnie z rekomendacją zarządu.

Udzielono też absolutorium z okresu p.o. prezesury Krzysztofowi Mamińskiemu i członkom zarządu (Grzegorzowi Fingasowi, Zenonowi Kozendrze, Witoldowi Baworowi), a także radzie nadzorczej spółki, w tym Krzysztofowi Mamińskiemu.