Pierwsze zakupione przez Koleje Dolnośląskie Impulsy miały przejść przeglądy okresowe poziomu P3. Trzeba je będzie jednak zrobić nieco później.
Przewoźnik nie zdecydował się bowiem na zlecenie przeglądów P3/1 i P3/2 ich producentowi – nowosądeckiemu Newagowi. Kwota, którą chciał Newag – 13,7 mln zł za wykonanie przeglądów ośmiu pociągów – okazała się dla dolnośląskiego przewoźnika zbyt wysoka. Postępowanie będzie więc powtórzone (więcej na temat przetargu piszemy
tutaj).
Oprócz przeglądów P3 przedmiotem przetargu są także prace dodatkowe przy pociągach. KD chcą pokryć ezt z 2013 r. nowym lakierem, który w maksymalnym stopniu upodobni je do
najnowszych, pięcioczłonowych Impulsów, które na Dolny Śląsk dotarły z końcem 2017 roku. Zmienione mają być także ostrzegawcze sygnały dźwiękowe, na takie, które zgodne są z najnowszymi wymaganiami TSI.
[aktualizacja]Koleje Dolnośląskie ogłosiły kolejny przetarg na wykonanie prac P3, tym razem tylko na 5 sztukach Impulsów od numeru 001 do 005. Budżet przeznaczony na naprawę tej serii wynosi 3,5 mln zł netto, czyli jest taki sam jak dla tego zadania w poprzednim przetargu. Piotr Rachwalski zapewnił "RK", że nie ma żadnego zagrożenia związanego z tym, że pojazdy znikną ze szlaków na dłużej.