Urząd Transportu Kolejowego opublikował dane przewozowe za I kwartał 2015 roku. Po raz pierwszy od dawna pasażerów zyskało PKP Intercity. Spółka przewiozła ich o 300 tys. więcej, niż w zeszłym roku.
Dane dotyczące najważniejszych wskaźników rynku – liczby przewiezionych pasażerów oraz wykonanej pracy przewozowej – wskazują, że I kwartał bieżącego roku był bardzo podobny do analogicznego okresu ubiegłego roku. Liczba przewiezionych osób spadła o niecałe 300 tys. – czyli 0,4 procent, a praca przewozowa wzrosła o 8 mln pasażerokilometrów – czyli o 0,2 procent.
Warto odnotować wzrost przewozów spółki PKP Intercity. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku spółka zanotowała fatalny wynik 25,5 mln przewiezionych pasażerów, co oznaczało spadek aż o 17 procent. Tymczasem w pierwszym kwartale tego roku spółka zyskała pasażerów – przewiozła ich o 300 tys. więcej (5,3 procent), niż w pierwszych trzech miesiącach ubiegłego roku. To bez wątpienia zasługa skrócenia czasów przejazdu po zakończeniu zasadniczych prac na ważnych liniach kolejowych, w tym przede wszystkim linii Warszawa – Gdańsk, co nałożyło się na start oferty Express Intercity Premium (Pendolino).
Warto jednak pamiętać, że w ubiegłym roku spadek pracy przewozowej PKP Intercity był dużo niższy, niż liczby pasażerów i wyniósł poniżej 12 procent. Teraz przewoźnik zwiększył pracę przewozową aż o 7,2 procent względem ubiegłego roku, co oznacza, że w dalszym ciągu zwiększa się średnia odległość, na jaką podróżują pasażerowie spółki. Spółka przyznaje, że wzrost przewozów dotyczy głównie połączeń kwalifikowanych, w tym wykonywanych pociągami Pendolino, a odzyskiwanie pasażerów tańszych (dotowanych z budżetu państwa) połączeń TLK i Intercity, w tym dla osób dojeżdżających do pracy, to wciąż zadanie na przyszłość.
Zmienia się dynamika przewozów pasażerskich. Która spółka traci, a która zyskuje - i dlaczego? Czytaj więcej na portalu MONITOR