Samoregulujące zamknięcia klamrowe i stabilizatory położenia iglic to najnowsze rozwiązania Kolejowych Zakładów Nawierzchniowych „Bieżanów”. Poligonem na którym potwierdzana jest ich wysoka przydatność i konkurencyjność jest stacja Sosnowiec Jęzor.
Nowe rozwiązania konstrukcyjne KZN „Bieżanów” zabudowane w tej lokalizacji, stanowią kolejny, istotny krok w rozwoju technologii rozjazdowych połączony z przełamywaniem branżowych monopoli. Urządzenia zamontowane zostały w rozjazdach kolejowych w torach zarządzanych przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. i są przedmiotem prób oraz badań eksploatacyjnych prowadzonych przez Instytut Kolejnictwa w Warszawie w ramach procedury dopuszczania do stosowania na liniach kolejowych SMS-PW-17. Ww. Konstrukcje KZN podlegają ochronie patentowej Urzędu Patentowego RP.
Gwarancja zamknięcia
Zabudowane w torowisku kolejowym w Sosnowcu samoregulujące zamknięcie klamrowe (typ SZK) jest przeznaczone do zwrotnic i krzyżownic z ruchomym dziobem rozjazdów kolejowych zarówno nowych, jak i już eksploatowanych w torach. Konstrukcja jest niewrażliwa na podłużne przemieszczenia iglic względem opornic w zakresie ±35 mm.
Zamknięcie KZN może być stosowane w rozjazdach kolejowych przystosowanych do ruchu pociągów z prędkością do 200 km/h, wykonanych z szyn typu 60E1, 49E1, zarówno w układzie toków szynowych bez pochylenia, jak i z pochyleniem np. 1:40. Sprawdza się zarówno w rozjazdach normalnotorowych jak i tych o prześwicie 1520/1524 mm. Urządzenie jest przystosowane zarówno do rozwiązań jednonapędowych, jak i wielonapędowych, także tych wyposażonych w mechaniczne sprzężenie zamknięć nastawczych.
Zasada działania zamknięcia klamrowego jest zbliżona do klasycznego zamknięcia suwakowego. Jedyną istotną różnicą jest to, że przymocowane do iglic ramki mają możliwość podłużnego przemieszczania się wraz z iglicami w stosunku do klamer, które utrzymują swą pozycję w określonej odległości od drążka suwakowego dzięki uchwytom dystansowym (obejmy drążka). Drążek suwakowy, połączony z napędem lub sprzężeniem, może się przemieszczać we wnękach opórek zamka wraz z klamrami w czasie przestawiania iglic, utrzymując jedną z iglic w pozycji odlegania od opornicy, jednocześnie drugą iglicę utrzymując i blokując w pozycji dolegania do drugiej opornicy.
Naprzeciw oczekiwaniom branży
Co szalenie istotne zamknięcie bez problemów współpracuje z typowymi opórkami zamka oraz drążkami suwakowymi. Nie zmienia ono także obowiązujących zasad i sposobu ogrzewania zamknięcia nastawczego, opornic, stalowych osłon i podrozjazdnic zespolonych w rozjazdach, czy sposobu prowadzenia prętów nastawczych i kontrolnych związanych z danym rodzajem napędu. Dodatkowo nie zmienia obowiązujących, ujętych w dokumentacji rozjazdowej wymiarów i tolerancji dla: otwarcia iglic, drogi drążka suwakowego, drogi oporowej przy każdym z zamknięć.
- Wszechstronność, możliwość powszechnego stosowania to podstawowe atuty tego rozwiązania. Stąd, choć jesteśmy dopiero w fazie testowej eksploatacji, wcale nie dziwi mnie istotne zainteresowanie branży naszym rozwiązaniem – mówi Jacek Paś, członek zarządu- dyrektor rozwoju i handlu KZN „Bieżanów”. – Co ważne wyprodukowane przez nas samoregulujące zamknięcie klamrowe pozwoli przełamać quasi-monopolistyczny układ na rynku, co z pewnością wpłynie pozytywnie na stan branży nawierzchniowej – akcentuje Jacek Paś.
Urządzenia zamontowane zostały w rozjazdach kolejowych w torach zarządzanych przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. i są przedmiotem prób oraz badań eksploatacyjnych prowadzonych przez Instytut Kolejnictwa w Warszawie w ramach procedury dopuszczania do stosowania na liniach kolejowych SMS-PW-17. Podlegają one ochronie patentowej Urzędu Patentowego RP.