Partnerzy serwisu:
Pasażer

Poprawia się informacja dla pasażerów w Internecie

Dalej Wstecz
Data publikacji:
11-02-2012
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
lp, Rynek Kolejowy

Podziel się ze znajomymi:

PASAŻER
Poprawia się informacja dla pasażerów w Internecie
W grudniu 2011 r. spółka PKP Intercity uruchomiła system, dzięki któremu pasażerowie mogą bez wychodzenia z domu sprawdzić informacje o czasie odjazdu opóźnionych pociągów. Po tym, jak do projektu przystąpiły Przewozy Regionalne, w systemie uwzględniane są połączenia wszystkich polskich przewoźników pasażerskich. Jak system działa i jakie korzyści ma z niego pasażer?

Zima 2010/2011 spowodowała szereg utrudnień w kursowaniu pociągów. Przestarzałe systemy informacji pasażerskiej nie pozwalały na sprawdzenie z wyprzedzeniem, czy dany pociąg odjedzie zgodnie z rozkładem. W znakomitej większości o późniejszym odjeździe pociągu można było dowiedzieć się na dworcu, najczęściej dopiero na kilka minut przed odjazdem pociągu, nawet w sytuacji opóźnień sięgających kilkudziesięciu minut. Teraz przewoźnicy znacznie ułatwili planowanie podróży pasażerom wybierającym się w podróż pociągiem, a precyzja jeśli chodzi o czas ewentualnego opóźnienia kursu jest wystarczająca. Najważniejsze jest to, że opóźnienie pociągu można sprawdzić nie wychodząc z domu.

System infopasażer to aplikacja stworzona przez spółkę PKP Intercity. Uwzględnione są w niej pociągi wszystkich dziesięciu polskich przewoźników. Jakie korzyści z funkcjonowania systemu czerpie pasażer? – Informacje pochodzące z systemu infopasażer dostarczają nam na bieżąco aktualnych informacji, dzięki czemu możemy efektywnie zaplanować podróż. Kluczowe z punktu widzenia pasażera jest to, że system obejmuje wszystkich przewoźników, dlatego niezależnie od wyboru operatora jest to usługa skierowana do wszystkich pasażerów. Usługa dostępna  jest również przez telefony komórkowe – mówi Małgorzata Sitkowska, rzeczniczka prasowa spółki PKP Intercity.

Wszyscy przewoźnicy w infopasażerze

Początkowo system informował o punktualności pociągów dziewięciu przewoźników. W systemie nie było spółki Przewozy Regionalne. A to dlatego, że przewoźnik już w 2009 r. uruchomił podobny system, z tym że jest on oparty na danych przekazywanych przez system GPS. – Większość naszych składów jest wyposażona w nadajniki, dzięki czemu podróżni mogą na bieżąco śledzić położenie pociągów. System zawiera również informację o ewentualnym opóźnieniu. Jako pierwsi wystąpiliśmy do innych przewoźników z propozycją stworzenia wspólnego przedsięwzięcia i – mimo braku zainteresowania z ich strony – zdecydowaliśmy się uruchomić serwis testowy – powiedział „Rynkowi Kolejowemu”  Michał Stilger z biura prasowego Przewozów Regionalnych. Inni przewoźnicy nie wyrazili wówczas chęci przystąpienia do projektu.

W drugiej połowie stycznia spółka zdecydowała się na udział w projekcie. My, jako największy przewoźnik, już w 2009 r. udostępniliśmy naszym podróżnym własne narzędzie, opierające się na nadajnikach GPS. Obecnie w urządzenia lokalizujące wyposażonych jest ponad 800 elektrycznych zespołów trakcyjnych i kilkadziesiąt autobusów szynowych, czyli 80% naszego taboru. Pasażerowie mogą śledzić na naszej stronie internetowej aktualne położenie pociągów – tłumaczy Michał Stilger. System prezentuje następujące dane: numer pociągu, relację, godziny odjazdów ze stacji początkowych i przyjazdów do stacji końcowych, wielkość ewentualnego opóźnienia, stację, najbliżej której znajduje się pociąg i godzinę odczytu danych. – Strona aktualizowana jest co kilkadziesiąt sekund. System stwarza możliwość dokładniejszego zaplanowania podróży, pozwala zaoszczędzić czas i podjąć szybką decyzję o zmianie planów związanych z podróżą – zaznacza Stilger. – Na tę chwilę planujemy rozwijać system w dotychczasowej formie, tzn. zainstalować urządzenia w brakujących pojazdach – deklaruje przedstawiciel biura prasowego spółki.

Początkowo Przewozy Regionalne nie uczestniczyły w projekcie również z powodu problemów natury technicznej. Jak „Rynek Kolejowy” dowiedział się od przedstawiciela PKP Intercity, nie było technicznie możliwe spójne zapewnienie informacji. – Dopiero po wzajemnych uzgodnieniach (m.in. technicznych dotyczących dalszego postępowania w celu synchronizacji danych) mogliśmy uzyskać zgodę od Przewozów Regionalnych na uruchomienie informacji o pociągach wszystkich przewoźników pasażerskich w kraju – czytamy w informacji PKP Intercity.

Inicjatorem systemu jest spółka PKP Intercity i to z myślą głównie o jej pasażerach stworzono projekt, jednak pomyślano także o podróżnych korzystających z pociągów innych przewoźników. System nie jest oparty na danych pochodzących z nadajników GPS, a na informacjach wprowadzanych do bazy danych przez pracowników zarządcy infrastruktury PKP Polskich Linii Kolejowych.

Z uczestnictwa w projekcie jest zadowolony także drugi pod względem liczby podróżnych przewoźnik – spółka Koleje Mazowieckie: – Platforma jest dobrym początkiem współpracy spółek kolejowych na rzecz pasażera. Od momentu uruchomienia system sprawdza się dobrze, jest coraz bardziej popularny i na pewno będzie się rozwijać – zaznaczyła w komentarzu dla „Rynku Kolejowego” Katarzyna Łukasik z biura prasowego spółki.

Prace nad wdrożeniem systemu  rozpoczęto w październiku 2011 r. dla pociągów spółki PKP Intercity, ale pierwotnie system tworzony był dla pracowników (głównie dyspozytury i punktów informacyjnych). Z początkiem grudnia rozpoczęto prace nad rozszerzeniem systemu na wszystkie spółki we współpracy z PKP PLK i przystosowaniem do potrzeb podróżnych. Łącznie prace nad uruchomieniem aplikacji trwały dwa miesiące.

Wiele czynników decyduje o precyzji systemu

Oczywiście zasada funkcjonowania systemu może mieć wpływ na precyzję podawanych informacji o czasie odjazdu pociągów. Okazuje się, że sprawdzalność informacji prezentowanych przez system zależy od wielu elementów, przede wszystkim od częstotliwości aktualizacji godzin odjazdów. – Precyzja systemu zależy od kilku czynników, m.in. czasu od ostatniej aktualizacji z serwera SEPE, czasu od przejazdu pociągu do wprowadzenia do systemu, czasu, jaki upłynął od minięcia ostatniego punktu PLK rejestrującego przejazd, a także różnicy między prognozą, a rzeczywistym wykonaniem przez pociąg czy ew. wpisaniem przez dyżurnego prognozy przed wpisaniem czasu rzeczywistego przejazdu – tłumaczy Adam Łagoda, specjalista ds. nowych technologii w dziale IT spółki PKP Intercity. – Średnio system podaje opóźnienia w oparciu o dane wprowadzane ok. 20 min wcześniej, a czasy te wahają się między 5-10 a 35-40 min. Dane te są "prognozowane" w oparciu o skrócony czas jazdy, co pozwala uniknąć sytuacji, gdy pasażer spóźni się na pociąg w oparciu o dane z systemu – tłumaczy specjalista.

Potrzebne inne rozwiązanie

O zasadach funkcjonowania systemu szerzej opowiedział Adam Łagoda z działu IT spółki: – System pobiera dane o ruchu z systemu PKP PLK znanego pod nazwą SEPE. Poprzez interfejs sieciowy dane te trafiają do bazy na serwerze infopasażer, a następnie po przetworzeniu są prezentowane naszym pasażerom – tłumaczy specjalista. Adam Łagoda zapowiada, że systemy GPS będą dla spółki cennym źródłem danych, ale tu zasada działania powinna już być nieco inna: – W naszej opinii dane z GPS-ów przewoźników powinny spływać do PKP PLK i tam musza być korygowane rzeczywiste przyjazdy. Takie rozwiązanie pozwoli na spójną i pełną informację dla pasażera, niezależnie od ilości przesiadek czy przewoźnika. Jeśli pasażer ma przesiadkę z pociągu spółki A do pociągu spółki B, to system oparty o taki model ma przewagę w stosunku do systemów własnych przewoźników. To właśnie było najważniejszym zadaniem portalu infopasażer – podać informację kompletną – tłumaczy Adam Łagoda. W rozmowie z „Rynkiem Kolejowym” specjalista z działu IT zaznaczył, że już teraz informacje z systemów GPS są wprowadzane przez PKP PLK, ale jeszcze jest za wcześnie na uruchomienie takiego systemu. – Mamy nadzieję, że ten proces będzie postępował szybko i już na Euro znacząca część danych o ruchu pociągów będzie dodatkowo korygowana na podstawie danych z GPS – zadeklarował Adam Łagoda.
Brakuje precyzji szwajcarskiego zegarka

Pomysłodawca projektu zakłada „niedoskonałości” w systemie infopasażer. Sytuacje, w których nie ma informacji o opóźnieniach, potwierdzają podróżni, na próżno szukający danych o opóźnieniach pociągów, którymi jechali: Dziś stałem w SKM pod wjazdowym na Zachodnią 70 minut. Oczywiście (bo to nie pierwszy raz) infopasażer pokazywał, że wszystko planowo, chociaż wszystko od strony Pruszkowa stało – pisze Skolmi na forum groups.google.com. Forumowicz ISDR tłumaczy: Pod tym względem infopasażer nie jest doskonały. Pociągi pokazują się wg ostatnio wprowadzonych danych, dokąd nie zostaną wprowadzone nowe. Jeżeli pociąg stoi na stacji (szlaku) będzie wyświetlany planowo do momentu, gdy nie dojedzie do najbliższej stacji. W przytoczonym przypadku – jak już wjechałeś na Zachodnią a Zachodnia zapisała przyjazd, SKM-ka pokazała się z tymi 70 minutami. Przypadek wzięty z relacji forumowiczów pokazuje, że system ma luki, których najprawdopodobniej nie da się wyeliminować, dopóki nie zostanie wprowadzony system GPS lub przynajmniej częstsza aktualizacja danych.

Po wydarzeniach, do jakich dochodziło w zimie przełomu roku 2010 i 2011 widać znaczną poprawę w tym, jak zarządca infrastruktury i przewoźnicy podchodzą do kwestii rzetelnej informacji o odjazdach pociągów. Na razie wciąż możemy zazdrościć precyzji w informowaniu o opóźnieniach m.in. Szwajcarom czy Niemcom, choć w przypadku tych pierwszych kolej funkcjonuje tak sprawnie, że opóźnienia są minimalne bądź nie ma ich w ogóle (punktualność sięgająca powyżej 95%). W Polsce w kwestii precyzji informowania o czasach odjazdu opóźnionych pociągów wciąż pozostaje wiele do zrobienia, ale system infopasażer można traktować jako krok milowy w tej dziedzinie.  

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Infopasażer zamknięty. Będziemy tęsknić

Innowacje

Infopasażer zamknięty. Będziemy tęsknić

Jakub Madrjas 09 maja 2023

Infopasażer wprowadza w błąd. Dlaczego?

Pasażer

Infopasażer wprowadza w błąd. Dlaczego?

Jakub Madrjas 20 lipca 2018

Jest następca komórkowego Infopasażera

Innowacje

Jest następca komórkowego Infopasażera

Jakub Madrjas 06 stycznia 2017

PKP Intercity utrudniło dostęp do Infopasażera. Pasażerowie protestują

Warte uwagi

Obrazki z letnich podróży cz. 1

Pasażer

Obrazki z letnich podróży cz. 1

jar, Rynek Kolejowy 21 września 2013

Zobacz również:

Infopasażer zamknięty. Będziemy tęsknić

Innowacje

Infopasażer zamknięty. Będziemy tęsknić

Jakub Madrjas 09 maja 2023

Infopasażer wprowadza w błąd. Dlaczego?

Pasażer

Infopasażer wprowadza w błąd. Dlaczego?

Jakub Madrjas 20 lipca 2018

Jest następca komórkowego Infopasażera

Innowacje

Jest następca komórkowego Infopasażera

Jakub Madrjas 06 stycznia 2017

PKP Intercity utrudniło dostęp do Infopasażera. Pasażerowie protestują

Warte uwagi

Obrazki z letnich podróży cz. 1

Pasażer

Obrazki z letnich podróży cz. 1

jar, Rynek Kolejowy 21 września 2013

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5