W pierwszym kwartale 2016 r. widoczny był wpływ załamania na rynku stali w Azji na wyniki przewozowe kolei towarowej w Polsce. Przewoźnicy obawiają się także o sytuację w segmencie intermodalnym.
Przewozy węgla ustabilizowały sięZ danych opublikowanych przez UTK wynika że w ujęciu pracy przewozowej rynek zyskał w I kw. 2016 r. jedynie 0.5%, w przypadku przewiezionej masy odnotował spadek. O wynikach przewozowych pisaliśmy
TUTAJ. Jak komentuje przedstawiciel DB Cargo Polska pozytywnym sygnałem jest stabilizacja na rynku węgla.
– Sytuacja na rynku węgla uległa stabilizacji, chociaż przewozy są na o wiele niższym poziomie niż przed kryzysem. Inna sytuacja jest na rynku surowców do produkcji stali. Tutaj tani import z Azji (Rosja, Chiny) oraz Europy Wschodniej (Ukraina, Białoruś) negatywnie wpływa na polskich producentów stali a w konsekwencji na ich zapotrzebowanie na surowce. Z drugiej strony trend ten częściowo rekompensowany jest przez przewozy gotowych produktów – mówi Andrzej Wyszyński z DB Cargo Polska.
Co z intermodalem?
Przewoźnicy kolejowi liczą, że spadek popytu na transport surowców zrekompensuje rozwój segmentu intermodalnego. - Niezmiennie perspektywicznym segmentem pozostaje intermodal, w którym DB Cargo Polska posiada ponad 20% udział. Jednak w przypadku materializacji załamania gospodarczego w Chinach możliwe jest spowolnienie jego wzrostu – mówi przedstawiciel DB Cargo.
Remonty infrastruktury zdaniem spółki, choć w ogólnym rozrachunku powinny przynieść korzyść w postaci tak potrzebnego zwiększenia prędkości handlowej, to w sposób znaczący utrudniają codzienną działalność oraz generują po stronie przewoźników dodatkowe koszty związane z dłuższymi czasami przejazdu czy koniecznością organizacji objazdów. Sytuacja taka obniża i tak już słabą pozycję konkurencyjną kolei w stosunku do samochodów.
– Dla klienta końcowego liczy się czas i cena, a te z ww. powodów i nie tylko wypadają niestety na niekorzyść kolei. Poprawa będzie widoczna dopiero po zakończeniu prac Należy jednak pamiętać, że w parze z poprawą parametrów technicznych infrastruktury muszą iść rozwiązania wyrównujące warunki konkurencji międzygałęziowej, jak obniżenie stawek dostępu czy ujednolicenie wymagań dotyczących bezpieczeństwa . Dopiero wówczas będziemy mogli mówić o podstawach dla wzrostu usług przewozowych na kolei – mówi Wyszyński.