Kolster zaprezentował trzy nowatorskie urządzenia srk na Trako

Główną nowością na targach Trako zaprezentowaną przez firmę Kolster, będącą odpowiedzią na potrzeby największego w Polsce zarządcy infrastruktury PKP PLK, okazał się autorski system monitorowania urządzeń Kolster Smart System. System ten służy do prewencyjnej diagnostyki urządzeń sterowania ruchem kolejowym zasilanych prądem elektrycznym.

Jak podkreśla producent, po raz pierwszy pokazuje w pełni funkcjonalne rozwiązanie tego typu w Polsce. – Na tym etapie system wykorzystujemy do diagnostyki prewencyjnej wszystkich dostępnych na polskim rynku typów napędów zwrotnicowych – tłumaczy dr inż. Paweł Szabracki, kierownik działu Badań i Rozwoju w firmie. Jak dodaje, produkt ten umożliwia wykrywanie symptomów uszkodzeń napędów zwrotnicowych i innych urządzeń srk zasilanych prądem elektrycznym przed unieruchomieniem urządzenia i utratą funkcjonalności obsługiwanego rozjazdu.

– Dzięki temu zarządca infrastruktury może reagować prewencyjnie na pojawiające się usterki w czasie, kiedy urządzenie jeszcze realizuje swoje funkcje – podaje Szabracki. Co ważne, na co zwraca uwagę rozmówca, prewencyjna konserwacja, kiedy system wskazuje oznaki nieprawidłowego działania infrastruktury, pozwala zareagować w sposób nieograniczający dostępności infrastruktury, a nie w chwili, kiedy usterka już wystąpi. – W chwili obecnej Kolster przeprowadził szereg testów na przygotowanych stanowiskach testowych napędów zwrotnicowych dostępnych na polskim rynku i z tą wiedzą jest w stanie wspomóc zarządcę infrastruktury w interpretacji uzyskanych wyników podczas monitorowania napędów zwrotnicowych. W perspektywie, Kolster Smart System może być również zastosowany także dla innych urządzeń srk zasilanych prądem elektrycznym, nie tylko dla napędów zwrotnicowych – podaje.

Dzięki wdrożeniu Kolster Smart System, zarządca infrastruktury uzyska dostęp do historii wszystkich operacji wykonanych przez monitorowane urządzenie, co pozwoli w dłuższej perspektywie czasu na szersze wnioskowanie nt. funkcjonowania napędów zwrotnicowych i całych rozjazdów z punktu widzenia długotrwałej eksploatacji i związanych z nią kosztów.

Specjalne sprzężenie zamknięć nastawczych

Na tym jednak nowości firmy Kolster na Trako się nie kończą. Firma zaprezentowała specjalne sprzężenie zamknięć nastawczych.

– To nasza odpowiedź na oczekiwania PKP Polskich Linii Kolejowych – wyjaśnia Paweł Szabracki. Dodaje, że montaż specjalnego sprzężenia zamknięć nastawczych odbywa się bezpośrednio do podrozjazdnic rozjazdu i nie wymaga dodatkowych podpór w koronie torowiska, co znacznie ułatwia proces podbijania rozjazdu zarówno po jego ułożeniu jak i w trakcie eksploatacji. – Nie powoduje ono zajęcia przestrzeni między szynami, a przejeżdżający tabor nie jest w stanie go uszkodzić. Co więcej, możemy je zainstalować poza skrajnią taboru, zarówno toru, przy którym będzie zainstalowany, jak i torów sąsiednich – podaje fachowiec.

Podobnie jak w przypadku pierwszego rozwiązania, specjalne sprzężenie zamknięć nastawczych pozwala na rzadsze zabiegi eksploatacyjne. – Dzięki zastosowaniu nowoczesnych materiałów urządzenie nie zużywa się nawet w sytuacji wydłużonych okresów międzyprzeglądowych, gdyż jest w stanie poprawnie pracować przez dziesiątki tysięcy przestawień bez wystąpienia przyspieszonego zużycia komponentów – mówi Szabracki. Jak podkreśla, uwzględniono wszystkie uwagi użytkowników mających na co dzień kontakt z obecnie stosowanymi przez PKP PLK sprzężeniami zamknięć nastawczych produkcji Kolster, a do obsługi i regulacji urządzenia wymagana jest już tylko jedna osoba. Warto zwrócić uwagę, że w procesie płynnej regulacji sprzężenia nie jest konieczne jego rozłączanie z układu zamknięcia nastawcze – sprzężenie specjalne.

Bezobsługowe zamknięcie nastawcze

Trzecim rozwiązaniem prezentowanym przez Kolster jest niedostępne dotychczas na polskim rynku, a stosowane z powodzeniem przez największych europejskich zarządców infrastruktury zamknięcie nastawcze Siemens Pawl Lock CKA-12. Urządzenie jest dystrybuowane przez Kolster na terenie Polski i może być stosowane również w rozjazdach z dopuszczalną prędkością przejazdu taboru do 300 km/h. Urządzenie charakteryzuje się wydłużoną trwałością oraz małą częstotliwością przeprowadzania czynności kontrolnych i konserwacyjnych, gdyż jego konstrukcja bezobsługowo kompensuje zmienne warunki klimatyczne (lato/zima) oraz jest zaprojektowane tak, aby milion przestawień rozjazdu nie stanowiło problemu. Na liniach średnio obciążonych zabiegi konserwacyjne powinny być wykonane raz na 12 miesięcy, a czas ich trwania nie powinien przekroczyć kilkunastu minut. Pawl Lock CKA-12 może być również stosowany w nowych, wąskich podrozjazdnicach, do których typowe zamknięcia suwakowe są zbyt szerokie. Dodatkowo Pawl Lock CKA-12 zapewnia także doskonałe doleganie iglicy do opornicy oraz zapewnia możliwość łatwej regulacji, którą może wykonać jedna osoba.

– Zastosowanie w urządzeniu materiałów samosmarujących pozwala użytkować Pawl Lock CKA-12 z długimi okresami między zabiegami konserwacyjnymi. Możliwość zastosowania zamknięcia nastawczego Pawl Lock CKA-12 nie ogranicza się tylko do nowych rozjazdów ale również w eksploatowanych obecnie rozjazdach można to zamknięcie wykorzystać w celu zmniejszenia ilości wymaganych zabiegów konserwacyjnych, a co za tym idzie zmniejszyć koszt obsługi infrastruktury w perspektywie kilkudziesięciu lat eksploatacji – wyjaśnia Szabracki.

Zdaniem firmy każde z prezentowanych urządzeń pozwala uzyskać przede wszystkim lepszą obsługę infrastruktury, co nie bez wpływu pozostaje również na finanse zarządcy infrastruktury. Każde z omówionych urządzeń pozwoli ograniczyć koszty związane z eksploatacją urządzeń, których koszt zakupu stanowi często niewielki procent kosztów związanych z eksploatacją trwającą po kilkadziesiąt lat.

Ze względu na aspekty eksploatacyjne swoich produktów, Kolster jako dostawca urządzeń sterowania ruchem kolejowym kładzie szczególny nacisk na dostarczenie swoim klientom produktów wymagających minimalną konieczną ilość zabiegów konserwacyjnych zapewniających bezpieczną eksploatację produktów, dbając tym samym o minimalizację kosztów obsługi w całym cyklu eksploatacji produktu.