Jubileusz 10-lecia firmy Rail Tech

− To, że znajdujemy się dziś w tym miejscu, to rezultat systematycznej, długoletniej pracy – tymi słowami otworzył uroczystość jubileuszu firmy Rail Tech jej prezes, Igor Marszałek.  10 lat swojego istnienia firma uczciła organizując I Biesiadę Góralską RTPL. Na wydarzeniu miały okazję spotkać się przedstawiciele firm z branży kolejowej, a także rodzina i osoby postronne związane z Rail Tech. Okrągła rocznica powstania firmy Rail Tech była okazją do świętowania sukcesów i do przypomnienia początków działania tego przedsiębiorstwa. Szef Rail Tech Igor Marszałek rozpoczął swoją działalność w zakresie serwisowania wagonów w 2009 w Łodzi. Jak sam mówi, do tej pory jego specjalnością były lokomotywy, jednak potrzeba nowych wyzwań i jedna wizyta na stacji Łódź Dąbrowa doprowadziły go do zmiany kwalifikacji i rozpoczęcia przygody z naprawą wagonów.

− Kiedy już miałem dość siedzenia za biurkiem, postanowiłem spróbować pracy w terenie. Poszedłem na stację Łódź Dąbrowa, popatrzyłem na wagon i stwierdziłem, że będę naprawiał wagony. W niedzielę pojechałem na giełdę, kupiłem busa, agregat, spawarkę i rozesłałem oferty pod hasłem „Serwis mobilny wagonów towarowych”. Na efekty nie czekałem długo – naszym pierwszym klientem została firma ITL – wspominał, zwracając się do gości imprezy jubileuszowej, Igor Marszałek.

Dziś klientów jest znacznie więcej, a opinie o usługach świadczonych przez Rail Tech są wśród nich jak najlepsze. Na liście kontrahentów firmy Rail Tech znajdują się między innymi obecni na imprezie z okazji 10-lecia: Ciech Cargo, DB Cargo, Cemet, Clip Intermodal, CTL Logistic, KZN Bieżanów, LTE Polska, ZNTK Paterek, Rail Polska, Protor, LTC, Graw, Lifton Polska, Olmet, Rail Polonia i Zespół Doradców Gospodarczych TOR.

− O współpracy z firmą Rail Tech mogę mówić w samych superlatywach. Firma stosuje najlepsze rozwiązania przy naprawie wagonów, diagnostyce hamulca i przy wymianie zestawów kołowych. Obecnie na naszym rynku nie widzę dla nich konkurencji co do jakości wykonywanej pracy, profesjonalizmu i całej technicznej strony – mówi, współpracujący z firmą Rail Tech od początku jej działalności, Piotr Grzelak z Ciech Cargo.

 Choć dziś łódzka firma cieszy się niekwestionowaną renomą, początki nie były łatwe. Trudy pierwszych zleceń wspomina żona prezesa Rail Tech Aneta Marszałek. − W początkowym okresie prosperowania firmy praca trwała 24 godziny na dobę. Mąż niejednokrotnie realizował zlecenia nocami, w soboty i niedziele. Był to bardzo trudny okres dla niego i dla całej naszej rodziny. Jednak po 10 latach, które minęły od tamtych chwil, widząc, na jakim poziomie obecnie znajduje się firma i jakich ludzi gromadzi dookoła siebie, myślę: było warto. Jestem bardzo dumna z męża – opowiada żona Igora Marszałka. Pani Aneta dodaje, że sukces imprezy jubileuszowej (połączonej z 40 urodzinami samego prezesa) sprawił, że w planach pojawiają się kolejne pomysły – Skoro była to I Biesiada RTPL, być może będą kolejne – mówi.

Nie tylko bliskie osoby, ale także klienci współpracujący z Rail Tech od wielu lat dostrzegają, jaki postęp dokonał się w funkcjonowaniu tej firmy od początku jej istnienia. − Rail Tech jest jedną z firm, które ogromnie rozwinęły się w ciągu tych 10 lat. Jest on widoczny nie tylko na poziomie wyposażenia serwisu, ale także na poziomie kwalifikacji pracowników i jakości świadczonych usług – komentuje Robert Gardziej z DB Cargo.

Prezes Rail Tech składając podziękowania, podkreślał rolę mobilności serwisów w sukcesie firmy. Choć jej siedziba znajduje się w Łodzi, dzięki dwóm mobilnym brygadom udaje jej się świadczyć usługi nawet w najdalszych krańcach Polski. − Ekipa serwisowa Rail Tech wyróżnia się nie tylko jakością usług, ale też czasem reakcji na wezwanie. Za każdym razem jest on bardzo krótki, co pozwala na błyskawiczne zniwelowanie usterki, a co za tym idzie, na sprawniejsze funkcjonowanie taboru. Współpracowałem z panem Igorem Marszałkiem w ciągu minionej dekady i z radością wziąłem udział w jubileuszu jego firmy. Jestem pewien, że równie hucznie będziemy obchodzić jej 15 i 20-lecie – dodaje Grzegorz Waszak z Clip Intermodal.

Jednak serwis wagonów kolejowych nie jest jedynym obszarem działalności firmy Rail Tech. Wspiera ona sportowców i organizacje charytatywne. Wśród podopiecznych Rail Techu znajduje się Mateusz Borkowski, Młodzieżowy Mistrz Europy oraz Mistrz Polski 2019 w biegu na 800 m. − Współpraca z firmą Rail Tech została nawiązana z inicjatywy mojego trenera Stanisława Jaszczaka i trwa już od dwóch lat. Jestem bardzo wdzięczny panu Igorowi Marszałkowi za wsparcie, które okazuje mi na każdym kroku. Lekkoatletyka nie jest dochodowym sportem, fundusze na treningi i wyjazdy cały czas są potrzebne, a ja sam jestem jeszcze studentem i nie byłbym w stanie zapewnić ich na własną rękę. Pan Igor Marszałek cały czas angażuje się w przebieg mojej kariery sportowej i nie oczekuje niczego w zamian – mówi sportowiec Mateusz Borkowski.

Wśród beneficjentów działalności pozabranżowej firmy Rail Tech jest także fundacja Gajusz, opiekująca się dziećmi cierpiącymi na choroby onkologiczne. Podczas obchodów 10-lecia firmy Rail Tech były zbierane datki na rzecz tej fundacji. Zostaną one przeznaczone na opiekę nad dziećmi przechodzącymi rekonwalescencję po chorobie oraz na dzieci przebywające w hospicjach. − Działalność fundacji Gajusz jest szalenie ważna. Organizacja zapewnia pomoc psychologiczną i profesjonalną opiekę dzieciom dotkniętym chorobami onkologicznymi. Prowadzi też hospicjum domowe dla dzieci, które nie mogą już liczyć na odzyskanie zdrowia. Dzięki fundacji Gajusz lekarze, pielęgniarki, psychologowie, fizjoterapeuci i pracownicy socjalni dojeżdżają do domów, aby nieuleczalnie chore dzieci nie musiały przebywać w szpitalu – tak działalność fundacji opisał podczas jubileuszu Igor Marszałek.

Przedstawiciele fundacji nie kryją wdzięczności wobec szefa firmy Rail Tech. Doceniają przede wszystkim, że zdecydował się on na zakomunikowanie gościom imprezy, że nie oczekuje upominków z tej okazji jubileuszu. Zamiast kwiatów i prezentów goście przekazali datki na wspieranie powracających do zdrowia dzieci. − Jest to odważna decyzja, aby przy tak radosnej okazji, jaką jest 10 rocznica założenia firmy, zdecydować się na poruszenie i postawienie w centrum uwagi ważnego problemu społecznego. Byliśmy bardzo wzruszeni gestem pana Igora Marszałka. Goście imprezy zostali poinformowani o celu zbiórki i z ich pomocą udało nam się zebrać 4,5 tys. zł. Jest to kolejny dowód na to, że zawsze możemy liczyć na wsparcie firmy Rail Tech. Często jest tak, że jakiś przedsiębiorca decyduje się na wsparcie naszej fundacji, ale jest to pomoc jednorazowa. W tym przypadku mówimy jednak o długotrwałej relacji. Szefostwo firmy Rail Tech jest gotowe do pomocy nawet w bardzo przyziemnych, ale nagłych i ważnych sprawach, na przykład jeśli chodzi o zakup pralki – powiedziała Rynkowi Kolejowemu Aleksandra Marciniak z fundacji Gajusz, którą Rail Tech wspiera od 2015 roku.

Dziękując wszystkim partnerom i kontrahentom firmy Rail Tech, jej prezes Igor Marszałek zwrócił uwagę na wspólny charakter sukcesu. − Z tego miejsca gorąco dziękuję każdemu, kto choć w najmniejszym stopniu przyczynił się do tego, że możemy wszyscy stać w tym miejscu. Pomimo zmieniających się warunków rynkowych i technologicznych nie tylko przetrwaliśmy, ale udało nam się wyspecjalizować i rozwinąć. To bez wątpienia wielkie osiągnięcie, które trzeba w tym miejscu uwydatnić – mówił. Obiecał jednak nie spocząć na laurach. Jak przyznał, w biznesie, zwłaszcza w branży kolejowej, każdy kto zwalnia, zaczyna się cofać. − Dlatego mam nadzieję, że przetrwamy co najmniej kolejne 10 lat bez zwalniania. Niech wagony mkną po szczęśliwych torach! – zakończył swoje wystąpienie prezes Marszałek.