Wykonawcy infrastruktury kolejowej narzekają na sytuację na rynku w roku 2016, ale ogłoszone z końcem roku przez PKP PLK pierwsze większe przetargi napawają ich optymizmem.
Mała liczba przetargów wynikała m.in., zdaniem powołanego na początku roku zarządu PKP PLK, z nienależytego tempa prac przy dokumentacji przedprojektowej. Ireneusz Merchel ocenił, że chodzi o opóźnienia nawet dwuletnie w stosunku do pierwotnych planów.
KPK daje nadzieje– Rok 2016 z całą pewnością nie był rokiem łatwym. Prognozy rynkowe były lepsze, rzeczywistość zweryfikowała jednak plany. Pomimo tego, patrzę z optymizmem w najbliższą przyszłość. Zatwierdzenie Krajowego Programu Kolejowego i jego nowelizacja zapewni w mojej opinii stabilną sytuację do 2023 roku, czyli do końca okresu, kiedy będziemy konsumować unijne pieniądze z tej perspektywy – powiedział podczas Kongresu Kolejowego w Gdańsku Przemysław Janiszewski, dyrektor oddziału kolejowego Skanska.
Andrzej Bittel zapewniał podczas KK, że oprócz projektów przewidzianych do realizacji w ramach Krajowego Programu Kolejowego, istotnym czynnikiem, który wpłynie na sytuację wykonawców, będzie program utrzymaniowy. Obecnie toczą się w Ministerstwie Finansów rozmowy nad podwyższeniem środków na wieloletni kontrakt dotyczący stałego serwisu linii kolejowych znajdujących się w gestii PKP PLK.
– Program utrzymania zmodernizowanych linii kolejowych jest bardzo istotny, zwłaszcza w kontekście tego, co będzie się działo po 2023 roku. Liczymy na to, że zgodnie z zapowiedziami ministra Bittela, zostanie on wkrótce uchwalony – mówił Przemysław Janiszewski.
KDP pozwoli ożywić rynek po 2023 roku
Szef kolejowego oddziału Skanska dodał, że poza programem utrzymaniowym i inwestycjami zaplanowanymi do realizacji po 2023 roku, istotne też będzie to, czy rząd zdecyduje się na
budowę Kolei Dużych Prędkości. Zdaniem Janiszewskiego, inwestycję taką jak KDP powinno się realizować w partnerstwie publiczno–prywatnym. W listopadzie premier Morawiecki zapowiedział odkurzenie tego projektu.
– W Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju jest wzmianka o tym, że Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa pracuje nad tymi kolejami. Przed 2020 rokiem chcemy zaproponować pewien wariant ich rozwoju – powiedział Mateusz Morawiecki.
– Jeśli wszystkie trzy filary – utrzymaniowy, inwestycyjny i związany z KDP – będą dobrze i mądrze przygotowane, nie musimy bać się o kondycję naszej branży po 2023 roku – dodał Janiszewski w reakcji na słowa ministra rozwoju.