Grupa PKP łączy wysiłki w zabiegach o pasażera

Przedstawiciel zarządcy infrastruktury zaznaczył konieczność nowego podejścia do zgłaszanych przez podróżnych uwag na temat funkcjonalności stacji i przystanków. – Ostrzegam pracowników, by tłumacząc poszczególne rozwiązania, nie używali frazy „takie mamy przepisy”. To pasażer powinien być w centrum zainteresowania – zaznaczył prezes PKP PLK Ireneusz Merchel.

Wspólny bilet: Pasażer zaoszczędzi przy przesiadkach

Hasło „pasażer w centrum uwagi” byłoby puste, gdyby nie obejmowało wspólnego biletu na pociągi różnych przewoźników. Takie rozwiązanie, oparte na taryfie degresywnej, ma wejść w życie 9 grudnia bieżącego roku. Jak zaznaczył prezes PKP Informatyka Jakub Prusik, będzie to jednak dopiero pierwszy etap. – Mamy nadzieję, że poza Grupą PKP przyłączą się również przewoźnicy samorządowi – stwierdził.

Entuzjastą tego rozwiązania jest prezes PKP IC Marek Chraniuk. – Wspólny bilet dzięki efektowi skali i taryfie degresywnej napędzi nam koniunkturę. U każdego przewoźnika pierwsze kilometry są z reguły najdroższe, co zwiększa cenę podróży z przesiadką – uzasadnił.

System ma też mieć możliwość rozbudowy o dodatkowe funkcjonalności. Być może wkrótce, kupując wspólny bilet i określając miejsce docelowe, będzie można wypożyczyć samochód elektryczny w cenie biletu. Według prezesa PKP Informatyka trwają prace przygotowawcze. – Rozważamy też konsolidację usługi kolejowej z hotelarską. Analizujemy rynek i rozwiązania dostępne za granicą. Nasza propozycja jest jednak skierowana bezpośrednio do przewoźników – to oni będą decydować, z jakich usług dodatkowych chcą skorzystać. Jako firma informatyczna przygotowujemy odpowiednie narzędzia – zastrzegł Prusik.

Dostępność: Raczej pochylnie, niż windy

– Wartość programu inwestycji dworcowych to ok. 1,5 mld zł. 65% tej kwoty będą stanowiły środki unijne, 25% – z polskiego budżetu, pozostałe 10% – własne fundusze spółki – poinformował członek zarządu PKP SA Andrzej Olszewski. Program obejmuje 200 dworców, z czego obecnie na różnych etapach realizacji – projektowania, wyboru wykonawcy lub budowy – jest 160 inwestycji. Całość ma zakończyć się w 2023 r. Spełniamy wszystkie kryteria związane z ochroną zabytków, dbając o dziedzictwo kulturowe Polski. Dbamy także o pasażerów niepełnosprawnych, wpisując się w program „Dostępność Plus” – zaznaczył.

Jak podkreślił prezes PKP PLK, zarządca infrastruktury był jednym z pierwszych podmiotów, które przystąpiły do owego programu. – Nasze modernizowane obiekty spełniają wszystkie wymogi dostępności dla osób niepełnosprawnych. Staramy się odchodzić od stosowania wind, z których podróżni praktycznie nie korzystają. Najlepszym rozwiązaniem są pochylnie ze schodami, ale niestety nie zawsze jest możliwość ich wykonania w danym terenie – przyznał.

Dbałość o pasażerów o ograniczonej sprawności deklaruje także PKP IC. – Z myślą o osobach z niepełnosprawnością wprowadzimy nowy produkt – wagon COMBI. Zaprosimy przedstawicieli osób niepełnosprawnych, by pomogli dostosować go do ich potrzeb – stwierdził prezes Chraniuk. Z analizy napływających do przewoźnika skarg wynika, że w ostatnich dwóch latach zadowolenie pasażerów o ograniczonej mobilności z usług PKP IC mocno się poprawiło.

Znaczenie wygody korzystania z dworców dla pasażera podkreślił, dość niespodziewanie, przedstawiciel przewoźnika towarowego. – Kolej to system naczyń połączonych. Ważnym elementem poprawiania atrakcyjności transportu publicznego są multimodalne centra przesiadkowe, których szkieletem powinna być właśnie transport kolejowy. Należy podkreślić tu znaczenie Centralnego Portu Komunikacyjnego – powiedział prezes PKP Cargo Czesław Warsewicz.

Samochody elektryczne: wynajmij lub naładuj własny

Na polskiej sieci ma w najbliższych latach powstać 40 Innowacyjnych Dworców Systemowych. Wygoda dla pasażerów ma iść w parze z korzyściami dla środowiska. – Mają one być budynkami inteligentnymi, wyposażonymi w ogniwa fotowoltaiczne, system odzyskiwania wody deszczowej i sterowanie oświetleniem oraz ogrzewaniem w zależności od warunków atmosferycznych – zapowiedział Olszewski. Przykłady takich inwestycji to Oświęcim i Poznań Garbary.

Również z myślą o ochronie przyrody oraz o zapewnieniu „ostatniej mili” w dojeździe do miejsca przeznaczenia spółki kolejowe planują współpracę z partnerami w sprawie uruchomienia na dworcach wypożyczalni samochodów elektrycznych. – Jest duże zainteresowanie zarówno ze strony producentów samochodów, jak i finansujących taką działalność banków – ujawnił członek zarządu PKP SA. Właścicielem pojazdów byłby partner prywatny, podczas gdy wkładem kolei będzie użyczenie terenu.

– Kolejowe Zakłady Łączności w Bydgoszczy zaprojektowały ładowarkę do samochodów elektrycznych, zamontowaną już przy czterech dworcach – w Częstochowie, w Gliwicach i na dwóch w Katowicach. Do końca roku takich stacji będzie już 10 – stwierdził. W przyszłości pasażer będzie mógł być może zostawić na takim stanowisku samochód, który będzie się bezpłatnie ładować w czasie jego podróży pociągiem. Po powrocie właściciel pojazdu wsiądzie w niego i dojedzie do celu. – Kolej może być prekursorem takich nowych rozwiązań – uznał prezes PKP Telkol Mirosław Gilarski.

Tabor: Różne priorytety dla różnych kategorii

Zwiększony popyt, a z drugiej strony modernizacja linii powoduje konieczność dalszych inwestycji w tabor. – Pesa dostarczy nam niebawem 245 zmodernizowanych wagonów. Razem będzie ich ok. 335. Ich niezawodność pozwoli poprawić punktualność. Do tego dojdą nowe lokomotywy z Newagu oraz przywrócone do służby ED74. Nowe wagony do komunikacji międzynarodowej zamówiliśmy w FPS Cegielski – wyliczył prezes PKP IC Marek Chraniuk. Jak dodał, dzięki tym inwestycjom każda z firm będzie miała zapewnioną pracę na kilka lat, co pozwoli budować łańcuchy dostaw i umożliwi rozwój podwykonawców. Ci z kolei zyskają szanse wdrożenia innowacyjnych technologii. Przewoźnik myśli też o dużych inwestycjach w stacje postojowe i myjnie całoroczne wraz z instalacjami do odladzania pociągów.

Średnia odległość przejazdu pociągiem PKP IC to 250 km, różni się jednak dla poszczególnych kategorii pociągów. Wynosi ona 350 km dla pociągów kwalifikowanych, a tylko 220 km dla TLK. Wynikają z tego różnice w wyposażeniu taboru i sposobie jego projektowania. – Każdy produkt musi być inny. Pasażerowie pociągów kwalifikowanych, którzy spędzają w nich więcej czasu, muszą mieć zapewnioną wysoką jakość. Cena schodzi więc na plan dalszy. W pociągach TLK natomiast to cena jest najważniejsza, co znajduje odzwierciedlenie w cenie biletu – wyjaśnił Chraniuk.

Informacja głosowa – w pełni automatyczna i w 4 językach

PKP PLK i Telkol wspólnie prowadzą prace nad koordynacją systemów dynamicznej informacji pasażerskiej. – Ważne, by system DIP na dworcach współdziałał z tym na peronach, który jest naszą własnością. Elementy systemu powstaną na ponad 2000 stacjach i przystankach – zapowiedział Merchel. Na razie program jest wprowadzany na ok. 160 wytypowanych stacjach. – Przetarg przebiega powoli, ale chciałbym, żeby cały projekt zakończył się do końca przyszłej unijnej perspektywy budżetowej – stwierdził.

– Aby pasażer na peronie miał pełen dostęp do informacji, realizujemy na 65 dworcach związane z tym inwestycje. Nowym tablicom będzie towarzyszyła lepsza jakość głosu – uzupełnił Gilarski. Megafonistki są dziś pracowniczkami Telkomu, jednak docelowo zapowiadanie pociągów ma być w pełni zautomatyzowane, co zapewni jednolity przekaz i jednolitą jakość. Komunikaty będą wygłaszane w 4 językach: po polsku i angielsku zostaną przygotowane wszędzie, a w pobliżu granicy wschodniej i zachodniej – także odpowiednio: po rosyjsku i niemiecku.

Prezes PKP Informatyka Jakub Prusik zwrócił uwagę na nowe nośniki informacji kolejowej, które kompleksowy system musi uwzględniać. – Jeszcze niedawno była to informacja tylko na dworcach – głosowa i wizualna. Dziś żyjemy w czasach urządzeń mobilnych, w których informacje na temat rozkładu jazdy i ofert promocyjnych są dostępne w dowolnym miejscu – podkreślił.