- Przez rok bardzo wiele na kolei się zmieniło. Jestem dumny z tego, że wiele wątpliwości, które zgłaszałem podczas zeszłorocznego Kongresu Kolejowego, zostało rozwianych - wskazywał podczas jednej z debat Kongresu Kolejowego 2013 Maciej Grelowski z Business Centre Club.
- Z pewnością obecne kierownictwo w sposób fundamentalny zmienia rzeczywistość kolejową, ale tylko w tych obszarach, w których się dobrze czuje. Chodzi o 4-5 zadań, które zostały wyznaczone przez ministra Nowaka. Pomimo tego, wciąż nie wiadomo, w jakim kierunku to wszystko zmierza – nie ma np. dokumentu, z którego wynika, co w przyszłości stanie się z PKP - stwierdził.
- PKP nie może zostać normalnie zarządzaną korporacją. Podstawowym celem działania tej drugiej jest kreowanie wyniku. Ja mam wątpliwości, czy jest to zadanie, które powinno przyświecać Grupie PKP - mówił Grelowski. - Teraz państwo musi konkurować z rynkiem prywatnym i wykazywać się taką samą efektywnością kapitałową. A tymczasem ono powinno być obecne tam, gdzie prywatny podmiot sobie nie radzi. Państwo jest potrzebne w tych miejscach, w których potrzeby obywatela nie mogą zostać zaspokojone w inny sposób - podkreślił przedstawiciel BCC.
- Jestem pełen szacunku dla dokonanych zmian, popieram kierunek związany z prywatyzacją. Zarząd Grupy powinien wykonywać zadania menedżerów, tymczasem politycy nie powinni czuć się zwolnieni z pracy, poprzez przerzucenie odpowiedzialności na zawodowców - podsumował Grelowski.